Polska jest krajem ubogim w wodę
Wśród 28 krajów europejskich znajduje się na 20 miejscu w zużyciu wody na 1 mieszkańca, a na 26 miejscu pod względem wysokości opadów. Mówiąc o deficycie wody w naszym kraju i konieczności oszczędnego korzystania z jej zasobów, należy zaznaczyć, że mamy mniej wody niż Egipt, dwukrotnie mniej niż Francja i prawie dziesięciokrotnie mniej niż Związek Radziecki. Skromne te zasoby zatruwane są permanentnie przez 2,5 mld m3 nieoczyszczonych ścieków, które corocznie dostają się do naszych wód. Skromnie przedstawiają się również nasze zbiorniki wodne. Do najdawniej zbudowanych zaliczają się: Leśna na rzece Kwisa (1907 rok), Wapiennica (wodociąg dla Bielska) i Kozłowa Góra na rzece Brynica. Największymi sztucznymi zbiornikami wodnymi w Polsce są: Solina i Rożnów. Zbiornik Solina utworzyły wody Sanu zagrodzone przez zbudowaną w 1968 roku zaporę o wysokości 82 m. Pojemność zbiornika wynosi 474 min m8. Zbiornik w Rożnowie na Dunajcu, o wysokości zapory 49 m, magazynuje 229 min m3 wody. Problemy gospodarki wodnej nabierają w Polsce coraz większego znaczenia. Gospodarka wodna musi ułatwiać rozwój kraju. Sprawą podstawową jest optymalne zaspokajanie rosnących potrzeb wodnych ludności, przemysłu i rolnictwa. W roku 1975 zużycie wody wynosiło w Polsce prawie 16 mld m3. W roku 1980 zapotrzebowanie wody wyniesie ponad 19 mld m3. Z tego dla przemysłu przypadnie blisko 11 mld m3 (56%), dla celów komunalnych (woda dla ludności miast) 2,6 mld m3 (14%) i dla rolnictwa ok. 6 mld m3 (30%). Stąd też wysiłki nasze muszą być -ukierunkowane na usunięcie dotychczasowych zaniedbań i dalszej aktywizacji kształtowania i wykorzystania szczupłych zasobów wodnych naszego kraju. Zwrócił na to uwagę I Sekretarz KC PZPR tow. Edward Gierek, który na XV Plenum KC powiedział: „Problemem o rosnącym znaczeniu dla gospodarki narodowej staje się zabezpieczenie zasobów wodnych dla potrzeb człowieka i środowiska oraz dla szybko rozwijanego przemysłu i rolnictwa. Woda to cenny surowiec nieodzowny dla życia i gospodarki. Zasoby wodne składają się na nasze narodowe bogactwo. Musimy nimi racjonalnie gospodarować.”