CHMIEL
Kojarzy się najczęściej ze sztucznie stworzonym lasem wysokich tyczek na plantacjach oplecionych jego pędami. Starodawna to na naszych ziemiach uprawa. Pieśń „Oj chmielu, chmielu” pochodzi z XVI w., a mowa w niej o właściwościach chmielowego piwa. Technologia produkcji tego napoju znana była u nas od dawna, a jego wpływ na organizm człowieka znakomicie oddają stare polskie przysłowia, jak: „Ludziom odmiana od chmielu dana”, „Nie lubi chmiel za stołem cicho siedzieć”, „O chmielu, chmielu czynisz głupich wielu”. Z szyszkowatych owoców otrzymuje się także tzw. mączkę chmielową stosowaną w lecznictwie oraz eteryczny olejek chmielowy, żywice, substancje gorzkie i garbniki. Warto wiedzieć, że włókna z pędów chmielu służą czasami do sporządzania grubych tkanin, a młode pędy mogą być spożywane jako sałata. W krajobrazie Polski możemy spotkać niezdrewniałe pędy chmielu zwyczajnego (Humulus lupulus) w wilgotnych zaroślach, olszynach i wiklinach. Należy on do rodziny konopiowatyeh i jest byliną. Ciekawa ta roślina wspina się na podpory dzięki wijącym ruchom łodyg w prawo i dodatkowo umocowuje się za pomocą haczykowatych włosków czepnych. Dorasta do wysokości 3—6 m. Kwiaty męskie i żeńskie rozwijają się na oddzielnych egzemplarzach. Kwiatostany żeńskie są żółtozielone i przypominają wyglądem szyszki. Chmiel kwitnie od kwietnia, a owoce dojrzewają latem, w sierpniu i wrześniu. Rozmnaża się też przez odroślą. Do obsadzenia pergoli, krat ogrodowych i murów szczególnie dobrze nadaje się odmiana o liściach żółtawych (v. aureus).