Monstera wonna (Monstera deliciosa)
W pokoiku obok, o identycznym oświetleniu, główną dekorację stanowi monstera wonna (Monstera deliciosa). Obecnie rośnie ona wspólnie ze scindapsusem złotym (Scindapsus aureus). Pewnego razu samotna jeszcze wtedy monstera spadła ze stołeczka, na którym stała w pobliżu okna (na oknie kwiatów nie stawiam, bo utrudniają otwieranie i mycie). Przesadzona do specjalnie na wyrost kupionej w CEPEL-ii ceramicznej miski nie chciała rosnąć, mimo starań (podlewania, zraszania, zasilania), robiła wrażenie osamotnionej i zabiedzonej. Dwie sadzonki scindapsusa wetknęłam więc obok, by ratować wygląd pięknej misy. I tak rosną razem już dwa lata. Widocznie towarzysko są dobrane bo wyglądają ładnie zestawienie to podoba się wszystkim moim gościom. Monstera jest już duża ma przeszło metr wysokości i siedem dużych liści. Scindapsus wiesza się na jej pędzie i długich ogonkach liściowych, drugi zaś poprzyrastał do powierzchni ziemi i szuka teraz miejsca poza pojemnikiem. Kieruję więc jego bezowocne poszukiwania w pożądanym przeze mnie kierunku przy pomocy nitki. Monsterę też musiałam podwiązać, bo choć stoi blisko okna okropnie się pcha w stronę światła. Odciągam ją i prostuję przy pomocy nylonowej żyłki przywiązanej do górnej krawędzi biblioteczki. By linka nie przecięła mięsistej i grubej łodygi nie otacza jej bezpośrednio lecz uwiązana jest do miękkiej objemki ze skóry.